(NIE)ROZSĄDNE SZEPTY - VICTORIA BLACK
„Powiedziałam prawdę, choćbym nie wiem jak bardzo pokręconą, ale prawdę. Nie miałam pojęcia, dokąd mnie to zaprowadzi, zwłaszcza że powinnam zdobyć się na szczerość wobec jeszcze jednego mężczyzny, lecz na razie nie mogłam o tym myśleć”.
Kiedy serce i uczucia zaczynają walczyć z rozumem, pojawiają się tytułowe „(nie) rozsądne szepty”. Które mogą sprawić, że całe nasze życie się zmieni. Tylko trzeba mieć odwagę by zaryzykować, bo miłość może pojawić się w najmniej oczekiwanym momencie.
Autorka stworzyła niesamowitą, wciągającą historię która podbiła moje serce. A lekki i ciekawy styl pisania sprawił, że 500 stron dosłownie pochłonęłam w jeden dzień. Wszystko doskonale ze sobą współgra. Główni bohaterowie jak i drugoplanowe postacie są idealnie dopracowane i każdy ma swój indywidualny charakterek oraz osobowość obok których nie da się przejść obojętnie. Akcja z każdą kolejną kartką nabierała tępa, a w niektórych momentach przyprawiała mnie o ciarki. Bo gdy prawda wyjdzie na jaw wszystko się zmieni. Ale mając takich przyjaciół nic nie jest straszne. Kibicowałam Rose żeby podjęła dobrą decyzję, a Loganowi żeby się nie poddawał. Od połowy książki miałam łzy w oczach. Romans, dramat, sensacja wszystko jest w tej książce. Nie można zapomnieć o pikantnych scenach, które rozpalają zmysły. Jak i humor, cięte riposty, zazdrość, tajemnice, niebezpieczeństwo, przyjaźń, miłość, emocje. Takie debiuty to ja kocham!
To teraz może trochę o fabule..
Pierwsze spotkanie Rose i Logana nie wypada zbyt miło. Bo gdy Logan po pijaku zachowuje się jak burak i nie potrafi zapanować nad swoimi słowami i czynami zostaje dotkliwie ukarany przez Rose kopniakiem w jaja. Gdy znowu ich drogi się krzyżują mężczyzna chcę ją przeprosić i zaprzyjaźnić z nią. Tylko Rose ma chłopaka – Rayan. A czuje, że znajomość z Loganem może nie być taka łatwa i prosta. Ale coś ją do niego ciągnie i nie potrafi zrezygnować ze spotkań z nim, bo przy nim czuje się sobą. Gdy Logan i Rayan spotkają się w restauracji wywiązuje się między nimi kłótnia. I okaże się że oni się znają! Co łączy obu tych mężczyzn i jaki skrywają sekret… Więc pytanie czy nagłe zainteresowanie ze strony Logana jest bezinteresowne? A może on ma jakiś plan? A może ten plan legnie w gruzach? Którego z nich wybierze Rose? I czy będzie wstanie wybaczyć gdy dowie się prawdy?
Nigdy nie wiemy co przyniesie nam życie a w „(nie) rozsądnych szeptach” mamy to doskonale ukazane. Historia chwyta za serce i zapewnia emocje do ostatniej kartki. Polecam.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję autorce i wydawnictwu waspos.
Komentarze
Prześlij komentarz