KRWAWY OBOWIĄZEK. SOPHIA. - AMELIA SOWIŃSKA


 Gdy sięgam po debiut to nie wiem czego się spodziewać. Do tej pory za każdym razem każdy przeczytany przeze mnie debiut okazywał się rewelacyjny. Czy tym razem też tak jest? Bo „Krwawy obowiązek. Sophia.” to debiut, a ja do tej pory nie mogę w to uwierzyć! Ta książka, ta historia po prostu ocieka mrokiem, brutalnością, emocjami i nieprzewidywalnością. Jest przemyślana i dopracowana w każdym najmniejszym szczególe, gdy zaczęłam czytać nie mogłam się oderwać od niej. Mogła bym ją czytać i czytać. Od razu zostałam w ciągnięta w bezlitosny świat mafii, w który jak raz się wejdzie to jest się już do śmierci.

„Nie czuj, nie kochaj, nie pragnij. Nie marz, nie pozwól się zbliżyć, nie śnij na jawie. Nie dopuszczaj nikogo wystarczająco blisko, by można cię było zranić. Nie ryzykuj.”

Sophia żyła spokojnie nie wiedząc kim tak naprawdę jest. Pierwsze porzucona potem porwana i to przez własną rodzinę. Kiedyś chciała ich poznać, teraz żałuje że to się stało. Poniżają ją na każdym kroku, grożą śmiercią i nazywają podrzutkiem mimo że płynie w niej ta sama krew co w nich. A tylko dlatego, że urodziła się z wadą serca. Czy to jest powód żeby znienawidzić i porzucić własne dziecko?! Teraz wie, że należą do mafii i ona również. Została brutalnie wciągnięta w ich świat o którym nic nie wie. Tylko dlatego że jest im potrzebna i ma spełnić swój obowiązek wobec rodziny i poślubić bestię. A bestią okazuje się być Sergiej Durov przyszły boss Bratwy, który przeraża wyglądem i mrocznym charakterem. Wszyscy uważają go za nieobliczalnego psychopatę który nie nie ma litości dla nikogo. Tylko czy na pewno?

Bezwzględny morderca kontra niewinna, wrażliwa, charakterna kobieta. Czy to ma jakąkolwiek szanse? Czy ten ślub okaże się prawdziwy? Bo intryga jest tu naprawdę szyta grubymi nićmi. Czy gdy prawda ujrzy światło dzienne będzie jeszcze co ratować? Hmm…

Fabuła jest niesamowita, przeczytałam dużo książek mafijnych, ale czegoś takiego jeszcze nie spotkałam. Jestem zachwycona, autorka zrobiła kawał dobrej roboty. Serwując nam masę emocji. Jak czytałam i myślałam, że już rozgryzłam tą tajemnicę okazało się że byłam w totalnym błędzie. Można pomyśleć że skoro aranżowane małżeństwo, mafia to wszystko będzie tak jak zawsze, a tu nie ma tak jak zawsze. To jest zupełnie coś innego, nowego i zaskakującego, bo gdy poznałam prawdę to nie mogłam w to uwierzyć co autorka tam zmajstrowała i czytałam kilka razy jeden fragment żeby mieć pewność że dobrze przeczytałam. Od początku do końca towarzyszy nam akcja, kłamstwa, intryga i zemsta. Zobaczymy że bestia skrywa serce i złamaną duszę. Narodzi się uczucie którego nie powinno być. Zaufanie które może okazać się zgubne. I do samego końca nie wiadomo jak skończy się ten „Krwawy obowiązek”. Gratuluję niesamowitego debiutu. Niecierpliwie czekam na kolejny tom.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

CAŁĄ TWOJA, KOCHANIE - KAROLINA WILCZĘGA

ZAPACH POKUSY - KATARZYNA MAŁECKA

UZALEŻNINA - JUSTYNA CHROBAK