PRZEZ ŻOŁĄDEK DO... - NANA BEKHER
„On nie ma serca. Nawet gdyby miał z lodu, dało by się je stopić, z kamienia – skruszyć, ale Milton w środku nie ma nic. Pustka wypełnia jego wnętrze, jego duszę.”
Nic dziwnego, że Ashley tak określiła swojego szefa. Jest wkurzającym seksownym zarozumiały, dupkiem, który potrafi jak nikt inny wyprowadzić ją z równowagi. Ona jest szefową kuchni, jej życie to gotowanie, ma dar i wykorzystuje go do tworzenia niesamowitych, smakowitych potraw które potrafią zachwycić każdego. Tylko nie jego, a ten mężczyzna nie zna się na gotowaniu, a ją wziął sobie na celownik od razu. Nie znoszą się, ale jak to się mówi „Przez żołądek do...” serca więc może jakoś te dwa wybuchowe i uparte charakterki się dogadają? Kobieta dla niego jest „nadpobudliwą kuchareczką” która od samego początku wpadła mu w oko, a doprowadzanie jej do szału jest dla niego czymś naturalnym. Ich każda rozmowa od razu zmienia się w kłótnię i walkę na słowa, aż iskry lecą, ale z czasem oprócz niechęci zaczynają pojawiać się również inne uczucia. Więc może się okazać, że Milton ma serce i duszę, które schował za murem by znowu nie cierpieć. Jeden wyjazd do Vegas, pijacki zakład i wszystko się zmienia. Żeby się dowiedzieć co się tam wydarzyło i jak zmieniła się ich relacja, musicie sami przeczytać tą książkę.
Nana Bakhet zabiera nas w romantyczną i gorącą podróż gdzie słodka wanilia miesza się z pikantną papryczką chili tworząc zniewalającą, zachwycającą, pełną humoru, uczuć i emocji historię w której nie raz zakręci się łezka w oku, wzruszy oraz podniesie ciśnienie. Jak zawsze nie zabraknie gorących scen wywołujących rumieńce na twarzy. Pijacki zakład, chwila zapomnienia i odmieniło się ich życie na zawsze, dając szansę na zaznanie szczęścia. Tylko będą musieli dojść do porozumienia. Czy im się to uda? Piękna historia o miłości i relacjach między ludźmi. Czytanie jej było dla mnie czystą przyjemnością, od pierwszej strony zostałam wciągnięta w ich świat i tak zostało do samego końca. Główni bohaterowie genialnie wykreowani. Rozdziały pisane z perspektywy obojga bohaterów więc jeszcze bardziej się wkręcałam w tą historię i ją przeżywałam. Kolejna cudowna książka od Nany, kolejna która skradła moje serce i wypełniła je niezapomnianymi emocjami.
Komentarze
Prześlij komentarz