NIEPRZYZWOITE PRZYJEMNOSTKI - MEGHAN MARCH
Oboje pochodzą z dwóch różnych światów. Holly nie potrafi odnaleźć się w świecie swojego męża, cały czas czuje się gorsza i nie na miejscu. Ma wrażenie, że jest tylko zabawką, ozdobą u jego boku, która może w każdej chwili się znudzić i zapomni o niej, a ona z każdym spędzonym z nim dniem zaczyna zakochiwać się w nim. Tylko stara się to ukrywać i nie pokazywać po sobie, bo czuje że w tym układzie to ona będzie cierpieć. Jej niska samoocena siebie nie pomaga jej w ocenie sytuacji między nimi. Tak jak ciągłe kłamstwa Creighton. Kobieta najlepiej czuje się na scenie gdy śpiewa wtedy nie liczy się nic tylko muzyka, która ją przepełnia. On również zaczyna darzyć ją uczuciem, ale tak jak ona ukrywa to. Mimo, że niekiedy jego słowa mogą świadczyć o uczuciach do niej. Tylko nie potrafią wyznać ich sobie, a to może doprowadzić do kolejnego rozstania.
Czy tych dwoje ma szanse? Czy otworzą się przed sobą? Czy odczucia Holly okażą się prawdziwe?
W tej części mamy znacznie więcej emocji, uczuć i tworzącej się relacji między bohaterami, ale również dużo wątpliwości które ich nie opuszczają. Ich małżeństwo to już nie umowa tylko coś prawdziwego. Patrzyłam jak ich związek się zmienia, a uczucie powoli kiełkuje. Ta cześć całkowicie jest poświęcona Holly i jej karierze. Czytanie sprawiło mi ogromną przyjemność, niewielka ilośc stron i lekki styl sprawiają, że czyta się ją błyskawicznie. Fabuła jest spójna, ciekawa i piekielnie gorąca. Między tą dwójką iskrzy od samego początku i można to odczuć. O zakończeniu nic wam nie powiem, sami musicie się przekonać jak kończy się ten tom. Finał historii zbliża się wielkimi krokami i nie mogę się doczekać co tam się jeszcze wydarzy. Polecam.
Komentarze
Prześlij komentarz