OD ZAWSZE BYŁAŚ MOJA - KAMILA WIŚNIEWSKA


„Gdy raz cię spróbowałem, uzależniłaś mnie od siebie jak narkotyk. Teraz, gdy miałem cię w swoich ramionach, nie pozwolę ci na kolejną ucieczkę odemnie. Od zawsze byłaś moja.”


Gdy koś taki jak Aleksander Siergiejew upatrzy sobie cel to można być pewnym, że dostanie to co chcę. A tym celem od szesnastu lat była ona - Beatrice. Już jako nastolatek wiedział kim ona będzie dla niego i nic ani nikt nie mógł zmienić jego decyzji. Uparty, niebezpieczny, pewny siebie syn i przyszły szef rosyjskiej mafii. Nie znał litości, ale rodzina była dla niego najważniejsza, a ona do niej należała. Tylko czy uda mu się ją przekonać do siebie i sprawić żeby zaufała? Jest jak jej cień, zawsze był w pobliżu i zawsze ją chronił. Niestety dziewczyna ciągle go od siebie odpychała i nie pozwalała się mu zbliżyć. Mimo, że wychowała się i należała do jego świata, to chciała czegoś innego. Marzyła o studiach, miłości i wolności z dala od tego niebezpiecznego świata, ale czy na pewno? Wystarczyło jedno spojrzenie w jego oczy i znała odpowiedź na to pytanie. Tylko, że niebezpieczeństwo nie śpi i już czycha na nich. 


„Kiedy krzyczy „nienawidzę cię”, w myślach szepce „kocham cię”.”


To moje kolejne spotkanie z twórczością Kamili i kolejne które spędziłam bardzo miło. Uwielbiam wątki mafijne, nigdy nie mam ich dość. Czytałam i zatracałam się w tej historii. Akcja wciąga od samego początku i trzyma czytelnika w niepewności do samego końca, zapewniając masę emocji. Ta dwójka osobno już jest gorąca i wybuchowa, a gdy są razem to robi się bardzo niebezpiecznie. Ona jest uparta i pyskata, a co najważniejsze nie boi się go wcale. Zawsze mówi to co myśli i walczy o swoje. Od pożądania jakie jest między bohaterami, aż kręciło mi się w głowie. Namiętność, pikantne sceny sprawiały, że serce przyspieszało, a wyobraźnia wariowała. Uwielbiam tych bohaterów i postacie drugoplanowe również. Wszyscy są idealnie wykreowani. Nie zabraknie ciętych ripost i humoru. Przez tą książkę dosłownie się płynie. I niestety dopłynęłam do końca i zostałam wbita w fotel tym zakończeniem. Tak nie powinno się robić! Wiem, że już powinnam się do tego przyzwyczaić, ale jakoś nie umie. Najchętniej to bym sięgnęła po kolejną część, a tu muszę czekać.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

CAŁĄ TWOJA, KOCHANIE - KAROLINA WILCZĘGA

ZAPACH POKUSY - KATARZYNA MAŁECKA

UZALEŻNINA - JUSTYNA CHROBAK