ZEMSTA KRUKA - AGNIESZKA BRüCKNER


 „Jestem dorosłą i silną kobietą, która potrafi walczyć. Nikogo się nie boję. Potrafię zabijać na tysiące sposobów. I bez wahania rozprawię się z każdym, kto spróbuje skrzywdzić moją nową rodzinę.”


Eva powinna być kolejną mafijną księżniczka, ale niestety ktoś kto pisał jej przyszłość i bajkę musiał coś pomylić. Bo była brudnym sekretem ojca, a on zamierzał ją wykorzystać i na jego rozkaz stała się bezwzględną morderczynią, której bali się nawet jego ludzie. Jej ojciec myślał, że ma nad nią pełnie władzy i że jest najsprytniejszy. Cóż, pomylił się i już za niedługo miał się o tym przekonać. Kobieta dostaje nowe zlecenie, ma zebrać niezbędne informację o nowym donie Katanii, Ivo Castillo. To zlecenie zmienia wszystko. Dając Evie możliwość wprowadzenia w życie swojego planu, ale również odkrycie, że zapragnie czegoś więcej od życia. 


W tej kobiecie lepiej nie mieć wroga, bo ona nie zna litości. Jest jak tygrys zamknięty w klatce. Który musi robić to co mu każą, bo mają nad nim władzę. Ale gdy tylko krępujące ją łańcuchy pękną, uwalniając. Wtedy lepiej mieć się na baczności, bo już nic nie będzie stało jej na drodze do dokonania zemsty i upragnionej wolności.


Jeden plan. Dwie zemsty. Czy to skończy się dobrze?


Gdy już myślałam, że nic mnie nie zaskoczy. Gdy miałam wrażenie, że przesyciłam się czytaniem. Gdy w głowie miałam pustkę. Miałam obawy by brać się za czytanie debiutu mimo, że przyciągał mnie, a od dnia gdy go zobaczyłam pragnęłam go przeczytać. Czasem mam tak, że wystarczy jak przeczytam opis, zobaczę okładkę, a ta jest obłędna i wiem, czuje przez skórę, że to będzie coś wyjątkowego. Więc zaryzykowałam i wygrałam, wszystko co mnie męczyło odeszło jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Agnieszka Bruckner debiutuje tą powieścią i rozkłada na łopatki, odbierając możliwość oddychania. Właśnie to mi zrobiłaś! Przepadłam w tej historii, czytałam i nic innego się dla mnie nie liczyło. Gdy doszłam do końca, chciałam jeszcze! Fabuła doskonale dopracowana i poprowadzona. Zaskakuje i szokuje. Tak jak dialogi i akcja. Nie zabraknie również pożądania, namiętności i bardzo gorących scen. Które powodowały, szybsze bicie serca, ciarki i wypieki. Gorąco mi się robiło i to bardzo. Każda kartka to emocję które odczuwałam i cierpiałam w raz z bohaterami, zwłaszcza z Evą. A co do bohaterów, są niesamowici. Pełni ognia, siły, odwagi i charakterni. Kocham! Uwielbiam! Skradłaś moje serce! Przygotujcie się na dużo bólu, smutku, tortur, krwi, cierpienia, kłamstw, intryg i zemstę. Ale nawet w tak brutalnym świecie istnieje szansa na szczęście i na to, że w końcu światło przegoni mrok w którym żyliśmy. Moja wyobraźnia pracowała na najwyższych obrotach, zwłaszcza przy torturach. Gratuluje tak udanego debiutu! I gorąco polecam wam tę książkę, nie zawiedziecie się i każdy znajdzie tu coś dla siebie! Ja znalazłam.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

CAŁĄ TWOJA, KOCHANIE - KAROLINA WILCZĘGA

ZAPACH POKUSY - KATARZYNA MAŁECKA

UZALEŻNINA - JUSTYNA CHROBAK