ODZYSKAJ MNIE - LENA M. BIELSKA, SANDRA BIEL
„Kurwa! Ta kobieta mnie kiedyś wpędzi do grobu, jak Boga kocham. Jakim cudem ona jeszcze w ogóle żyje, skoro podejmuje tak skrajnie nieodpowiedzialne decyzje?!”
Jak ja czekałam na tą część i dalsze losy Piotra i Igi! Do tej pory czułam rozpacz i gniew jakie mną ogarnęły, gdy skończyłam czytać „Złap mnie”. A teraz miałam dostać odpowiedzi na wszystkie męczące mnie pytania i dowiedzieć się jak potoczyła się dalej ich historia.
Iga jest załamana, nie dość, że zaufała Piotrowi to do tego się w nim zakochała. Miała nadzieje, że po zakończonej akcji wszytko będzie dobrze. A on ją oszukał, nic co mówił nie miało dla niego znaczenia, a tym bardziej ona nie była dla niego tak ważna jak twierdził. Tylko czy to prawda? Teraz skupia się na sobie i na dziecku które jest dla niej całym światem. Nawet do głowy nie przyszło jej, że ktoś może specjalne wprowadzać ją w błąd i okłamywać. Niestety Maciek wybrał zły sposób na zdobycie Igi. Bo prawda prędzej czy później wyjdzie na jaw. Piotr chciał jak najszybciej zakończyć nowe zadanie i wrócić do ukochanej by jej wszystko wyjaśnić, ale nie spodziewał się takiej niespodzianki jaka na niego czekała. Oboje byli okłamywani i ciężko znosili rozstanie. Tylko czy po takim czasie możne mieć nadzieje, że uda mu się naprawić wyrządzone krzywdy i odzyskać jej zaufanie? Wrogowie nie zniknęli, a wręcz przeciwnie zaciskali swoje macki coraz bardziej, a ich głównym celem była Iga i on. Do czego będą musieli się posuną żeby ochronić swoją rodzinę? Czy rosyjska mafia okaże się sprzymierzeńcem jakiego potrzebują? Dla dobra rodziny jesteśmy wstanie posunąć się naprawdę daleko, a granica między dobrem a złem przestaje istnieć.
Oprócz rewelacyjnej i zapierającej dech historii Piotra i Igi, dostajemy również bohaterów z drugiej części i odpowiedzi na co niektóre pytania odnośnie ich. Cóż mam powiedzieć… jestem zachwycona tą historią! Nie mogłam się oderwać od niej. Uwielbiam styl pisania autorek. Za każdym razem tworzą coś niesamowitego i emocjonalnego. Znowu przeżywałam każdą chwilę i emocję z bohaterami. Od śmiechu po łzy. Od pożądania po strach. Stali po przeciwnych stronach prawa. Są swoimi przeciwieństwami, a mimo wszystko połączyło ich prawdziwe uczucie. Tworzą wybuchowy związek. Iga jest jedną z moich ulubionych postaci, po prostu ten jej charakterek mnie kupił. Oboje idealnie do siebie pasują, a te ich teksty sprawiały, że uśmiech nie schodził mi z ust. Tajemnice, zwroty akcji, namiętne chwilę nie pozwalają na nudę. Już tęsknie za nimi.
Komentarze
Prześlij komentarz