PIEKIELNA INTRYGA - ELIZA SZAFRAN
„Cholerny bogaty dupek. Jeszcze nikt nigdy mnie tak nie upokorzył. Muszę zacisnąć zęby i przeżyć jakoś ten okropny wieczór. Podczas rozmowy z nim aż mnie kusiło, by prysnąć mu gazem prosto w oczy, a później usmażyć jego jaja paralizatorem. Uśmiecham się pod nosem, gdy to sobie wyobrażam.”
Amelia do wczoraj jeszcze miała pracę i jakiś dochód. A teraz nie mam nic. Jak można być takim egoistą i dupkiem. Tak jej były szef to dupek numer jeden. I tak wiem, że jestem niezdarą a moje drugie imię to pech. Ale żeby zwolnić kogoś tylko dlatego, że rozlał sok. Do tej pory w to nie mogła uwierzyć. Właśnie została postawiona pod murem i nie ma innego wyjścia jak zgodzić się na propozycję przyjaciółki. Ten jeden jedyny raz zostanie panią do towarzystwa. Przecież wszystko pójdzie dobrze. Prawda? Tylko jak to bywa nic nie pójdzie tak jak powinno. A dlaczego? Bo los postanawia zabawić się w swatkę i odmienić nie jedno, a dwa życia. Nie może uwierzyć, że właśnie stoi przed Aleksandrem Ewansem vel Pan Dupek. I to jego towarzyską musi być. Chyba ktoś tam na górze jej nie lubi. Przecież to nie skończy się dobrze. Aleks nie wierzy, że jego plan może się nie udać ale nie zamierza się poddać. Skoro jest skazany na tą kobietę to jakoś to ogarnie. Przecież każdej kobiecie zależy na kasie, więc tej również. Tylko czy napewno? Nie zamierza się poddać, firma będzie jego a babcia w końcu przestanie go na siłę swatać i zmuszać do ożenku. Odegrają szopkę i będzie po sprawie. Tylko nie wszystko da się przewidzieć. Coś co miało być planem idealnym i piekielną intrygą w jednym może skończyć się różnie. Zwłaszcza gdy na drodze Pana Dupka stanie Pani Jadowita.
Jesteście ciekawi jak potoczą się ich losy? Co wyniknie z ich układu? Żeby się tego dowiedzieć musicie sięgnąć po tę książkę. „Piekielna intryga” to debiut Elizy Szafran. I to nie byle jaki debiut. Eliza stworzyła coś niesamowitego, od czego nie mogłam się oderwać. Czytałam jak zaczarowana. Przeniosłam się na te kilka godzin w ich świat i przeżywałam każdą chwilę wspólnie z nimi. Ich wzloty i upadki. Obawy i poczucia winy. Pełna humoru, świetnych dialogów i ciętych ripost historia dwójki ludzi którzy doprowadzali siebie nawzajem do białej gorączki. Ale w końcu kto się czubi ten się lubi. Nie zabrakło również tajemnic, bólu, strachu i kłamstw. Nie mogłam uwierzyć w to do czego był wstanie posunąć się jej brat. Bohaterowie są świetnie wykreowani i nie można ich nie polubić, ale potrafili również mnie niekiedy zirytować. Postać babci po prostu wymiata, skradła moje serce. Pokochałam ich wszystkich. Uśmiech nie schodził mi z ust. Były również momenty gdy strach i szok łapały mnie w swoje szpony. Było lekko, przyjemnie i z pazurem. Eliza ma naprawdę świetne pióro i pomysły. Rozdział pisane z perspektywy bohaterów pozwalają na ich bliższe poznanie. Gratuluje tak udanego debiuty. A was zachęcam do sięgnięcia po tę książkę i poznanie tych zwariowanych bohaterów. Gorąco polecam.
Komentarze
Prześlij komentarz