UTRACONY RAJ - ANNA WÓJCIK


„Dlaczego my kobiety mamy słabość do niebezpiecznych mężczyzn? Co jak co, ale na pewno ją miałam, patrząc na to, co przypadło mi go gustu w tym człowieku.”


Niestety od mafii nie da się uciec, a Julietta bardzo boleśnie miała się o tym przekonać i to już niebawem. Dziesięć lat ukrywała się i myślała, że prowadzi normalne życie, że przeszłość jej nie dopadnie. Niestety była w ogromnym błędzie, bo to co brała za pewnik tak na prawdę było jednym wielkim kłamstwem. W jednej sekundzie straciła swoją ukochaną córeczkę, a sama miała zginąć. Wtedy na jej drodze stanął Liam Harris, diabeł który nie znał litości. I mimo tego kim był i jaki był - to przy nim zaznała w końcu uczucia bezpieczeństwa, a do tego zaoferował jej zemstę na ojcu i kimś jeszcze. Między tą dwójką zaczyna rodzic się uczucie i pożądanie. Tylko Juliette nie powiedziała mu całej prawdy o sobie. Co się stanie gdy Liam pozna prawdę? Czy jedno kłamstwo może zniszczyć wszystko? Gdy zamykają się jedne drzwi, to zawsze uchylają się kolejne. Tylko od nas zależy czy przekroczymy ich próg i zawalczymy o to czego pragniemy. Niestety nie zauważyli, że ktoś jeszcze knuje przeciwko nim. Niestety zraniona kobieta może okazać się największym wrogiem.


„Upadłam, a gdy upadasz, to albo leżysz, albo podnosisz się silniejszy. Wybieram opcję numer dwa.”


„Utracony raj” to debiut i to taki które uwielbiam. Dość, że jest tu mafia to do tego każda przeczytana kartka dostarczała mi emocji na jakie czekałam - szokowała i zaskakiwała. Uwielbiam takie książki. Przepadłam w tej historii, kartki same się obracały, a ja z każdym przeczytanym słowem zatracałam się coraz bardziej. Przeżywałam każdą chwilę z bohaterami. Strach, ból, gniew i łzy towarzyszyły mi od samego początku do samego końca. Były chwilę, które przynosiły ukojenie ale było ono tylko chwilowe i takie złudne, bo za chwilę autorka serwowała mi kolejne chwile grozy. Cały czas się zastanawiałam dlaczego główna bohaterka tak długo zwlekała z powiedzeniem mu prawdy, przecież i tak nie miała już nic do stracenia a wręcz przeciwnie mogła zyskać. A tak wszystko obróciło się przeciwko niej. Już nie mogę doczekać się kolejnego tomu. Autorka ma przyjemny styl pisania i ciekawe pomysły. Do tego potrafiła wzbudzić we mnie emocje, ciekawość i niecierpliwość, by od razu poznać co tam się jeszcze wydarzy i dokąd zaprowadzi ich to niespodziewane uczucie. Do tego rozdziały pisane z perspektywy bohaterów i to nie tylko tych głównych. Każda postać jest naprawdę bardzo dobrze wykreowana, a cała fabuła doskonale przemyślana i dopracowana. Gratuluje tak udanego debiutu! I gorąco wam polecam tą książkę.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

CAŁĄ TWOJA, KOCHANIE - KAROLINA WILCZĘGA

ZAPACH POKUSY - KATARZYNA MAŁECKA

UZALEŻNINA - JUSTYNA CHROBAK