RING 2 - ANNA WOLF

„Owszem, podobał się jej, ale do zakochania było z jej strony daleko. Tak przynajmniej uważała, mając jednak na uwadze, że ten złośliwy mały Kupidyn czasem płata przeróżne figle.”

Nigdy nie wiemy, kogo los postawi na naszej drodze. Jedni będą dobrymi, przyjaciółmi, a drudzy źli i zrobią wszystko by nas zniszczyć. Najważniejsze jest, by nigdy się nie poddawać i walczyć do samego końca z takimi ludźmi. Bo przecież pieniądze nie są najważniejsze.

Bruno zaczął nowe życie w Sacramento. Prowadzi własny klub bokserski i ma nadzieje, że przeszłość już o nim zapomniała. Niestety nie podejrzewa, w jak wielkim jest błędzie. W jego klubie pojawia się Harper. Tajemnicza i piękna kobieta, wszystkich trzyma na dystans, zwłaszcza mężczyzn. Ma swoje powody, musiała zniknąć, by zaznać wolności. Tylko jak długo uda jej się ukrywać? Ta dwójka zaczyna zbliżać się do siebie, nie wiedząc, że ich przeszłość już dawno ich połączyła. Oboje są w niebezpieczeństwie, bo przeszłość zamierza upomnieć się o swoje, a w tym i o nich. Czy podejmą walkę i wejdą na ring, by raz na zawsze pozbyć się problemów? Co odkryją, gdy zaczną poznawać swoją przeszłość?

Anna Wolf potrafi zapewnić czytelnikowi niezapomnianą przygodę za każdym razem. Wszystko jest tak poprowadzone, że nie można, się nudzić, a każda kartka to kolejne niespodzianki, zwroty akcji i emocje. Wspólnie z bohaterami staramy się rozwikłać tajemnice ich rodzin i intrygę, w którą zostali wciągnięci. Biorąc, do ręki książki Anni wiem, że zostanę całkowicie wciągnięta w jej świat i wraz z bohaterami będę przezywać każdą chwilę, tą dobrą i tą złą. Nawet się nie obejrzałam, a już był koniec, a tak bardzo nie chciałam się z nimi rozstawać. Jak zawsze świetne dialogi, humor, gorące chwilę, ale i strach, smutek. Miło było znowu spotkać się z Alice i Carterem. Po takie książki uwielbiam sięgać i spędzać przy nich czas.