URATUJ MNIE - LENA M. BIELSKA, SANDRA BIEL
„Chciałam stać się spływającą po szybie kroplą deszczu. Jedną z tych, w które właśnie się wpatrywałam. Wszystkie były takie same. Każdą z nich czekał ten sam los - zapomnienie.”
Z mocno bijącym sercem i niecierpliwością czekałam na kontynuacje losów Lery i Tima. Bo po tym, jak zakończyła się „Kochaj mnie” nie mogłam przeboleć, że jeszcze trochę będę musiała poczekać na ich dalsze losy. Na szczęście w „Odzyskaj mnie” mieliśmy szanse dowiedzieć się coś o tej dwójce, a teraz przyszedł czas na dowiedzenie się, czy uda im się odbudować relacje i utracone zaufanie.
Lera próbuje zapomnieć o tym, co ją spotkało, ale nie jest to takie łatwe i proste. Przez 29 dni była bita i gwałcona, to ją zniszczyło i złamało. Ale miała siłę, żeby walczyć, bo miała dla kogo, dla dziecka, które nosiła pod swoim serce, dla dziecka, które było owocem miłości. Teraz gdy wróciła do domu, do męża może uda im się naprawić to, co zostało zniszczone. On stara się naprawić ich relację nawet kosztem interesów i bratwy. Robi wszystko, by udowodnić jej, jak bardzo ją kocha, że zrobi dla niej wszystko. Kobieta powoli odnajduje spokój w ramionach Tima, ale ten spokój jest niestety tylko pozorny, bo wrogowie nie śpią i już planują co zrobić, by pozbyć się słabego punktu. Do tego pojawia się nowy klient Denis, który może rozwiązać ich problemy, ale również nowe tajemnice wyjdą na światło dzienne. Czy uda im się pokonać wszystkie przeszkody? Czy w końcu w ich domu zapanuje spokój i będą mogli cieszyć się swoją miłością?
Tak jak poprzednie częściej i w tej nie zabraknie dużej dawki emocji i strachu, pękającego serca i łez w oczach, a będą one pojawiały się dość często i nie tylko ze wzruszenia. Humoru i uśmiechu również możecie się spodziewać. Przez te wszystkie wydarzenia oboje się zmienili. Lera pokazała, że nie ważne, że upadła bo podniosła się z tego i stała się silniejsza niż wcześniej. A bliskość i wsparcie ukochanej osoby jej pomagała. Oczywiście nie obyło się bez kłótni między nimi, ale Tima nie bał się okazywania swoich uczuć i tego, jak ważna była dla niego kobieta. Już za nimi tęsknie, ale liczę, że znowu spotkamy wszystkich bohaterów w części z Dima, bo już czuje, że tam to dopiero będzie ogień. Gorąco wam polecam tę serię.
Komentarze
Prześlij komentarz