LET'S FALL IN LOVE - IZABELA JAGIEŁŁO
„Godzina, w ciągu której umarłem tysiąc razy. Godzina płaczu, smutku i bólu… Bólu, którego jeszcze nigdy w życiu nie czułem. Bo jeszcze nigdy, nikogo nie kochałem. Nawet Ivy. Bólu. Który ogarnął całe moje serce… Jeżeli Lake z tego nie wyjdzie…”
Lake wraz z przyjaciółką przeprowadza się do Nowego Yorku. Ma to być nowy początek jej życia, chce zapomnieć o tym, co się wydarzyło kiedyś i ruszyć dalej. Jej pierwszy dzień pracy rozpoczyna od biegania i tam właśnie poznaje bardzo przystojnego mężczyznę, który okazuje się dupkiem, który wyprowadził ją z równowagi. Nie sądziła, że w tak dużym mieście jeszcze kiedyś się spotkają, ale pech chciał, że w okazał się on być synem właściciela kliniki weterynaryjnej, w której właśnie zaczęła pracę. Między Lake i Joshem dochodzi do potyczek słownych. On twierdził, że każda kobieta jest taka sama i każdej zależy tylko na jego pieniądzach. Lake jednak szybko go wyprowadza z błędu. Tylko chyba żadne nie było przygotowane, jak potoczy się ta znajomość. W między czasie przeszłość kobiety daje o sobie znać i to w brutalny sposób, a ona może przypłacić to życiem.
Opis i okładka skusiły mnie po sięgnięcie po tę historię. Mimo że jest to debiut, byłam go ciekawa i tego, jak poradziła sobie autorka i co nam zaserwuje. Ich przepychanki słowne podobały mi się i miałam nadzieje, że bohaterowie będą dość długo sobie docinać, a co za tym idzie, ich relacja będzie się zmienić dość powoli. Niestety tak nie było, bo ich relacja bardzo szybko się zmieniła. Jak dla mnie było zbyt słodko w niektórych momentach. Przywiązanie do rodzinny i to jak każda z tych rodzin się wspierała i kochała, było niesamowite. I pewnie nie jedna osoba by chciała mieć taką rodzinę jak Lake i Josh. Trochę strachu i niepewności dostarczył mi wątek jej byłego chłopaka, który pojawi się w jej życiu po to, żeby się zemścić, przez co robi się bardzo niebezpiecznie. Tylko w tej części nie dowiemy się, co nim kieruje i dlaczego tak postępuje. Liczę, że w następnej części coś się już wyjaśni. Nie skreślam całkowicie tej książki, bo jednak w jakimś stopniu mnie zaciekawiła i wywołała emocje, ale jednak czegoś mi zabrakło, by wywołać efekt wow.
Współpraca reklamowa z Wydawnictwo Niezwykłe
Komentarze
Prześlij komentarz