CZARNE I CZERWONE - LILIANA WIĘCEK


„Trzy słowa to mało… Ale myślę, że jest jak… Biało-czarny anioł.”


Majka była rozdarta, ale nie mogła postąpić inaczej. Jej przyjaciółka Renata potrzebowała jej wsparcia i obecności. Choć serce Mai było daleko za oceanem przy Michaelu. On nie mógł zostać, a ona nie mogła wyjechać. I coś, co mogło być prawdziwą bajką, skończyło się szybciej, niż powinno. Tylko czy na pewno? Bo Renata miała swój plan na to wszystko i takim o to sposobem Maja dostała bilet na Florydę. Tylko nie spodziewała się, co ją tam spotka. Do tej pory tylko słyszała o tym, czym zajmuje się Michael, teraz miała na własnej skórze poczuć to, co to znaczy być z gangsterem i w jego świece. Chciała mu zrobić niespodziankę tym przyjazdem, niestety on również wyjechał w interesach. Zamiast jego był jego brat Jack, który postanowił wykorzystać ją do ich wspólnej zemsty. Tylko nie wszystko pójdzie, tak jak sobie to zaplanował. Co zrobi Michael, by ochronić ukochaną? Czy wróg, który poluje na niego, jest tym właściwym? Czy Maja odnajdzie się w świecie pełnym niebezpieczeństwa?


„Są chwile, które potrafią zmienić człowieka na zawsze… Jak ten właśnie rozpoczynający się zachód słońca. Miał być początkiem. I był, lecz końca. Wszystko dookoła wirowało w jego karmazynowych barwach.”


Góralka i mafioso. Anioł i diabeł. Niebo i piekło. Wrogowie i niebezpieczeństwo. Oraz uczucie, jakiego nie powinno być, ale jednak jest. W tej części przepadłam i to całkowicie, nie było czasu na zastanowienie się, ani na chwile wytchnienia. Cały czas coś się działo, zapewniając mi emocje, jakie uwielbiam. W tej części bohaterom przyjdzie się zmierzyć z niebezpieczeństwem. Maja jest silna i udowadnia to na każdym kroku, a dla tych, których kocha, jest w stanie zrobić wszystko. U boku ukochanego będzie trwała, nawet jeśli inni powiedzą, że to nie jest jej miejsce. Michael po raz kolejny podbił moje serce. Jest groźny i niebezpieczny, wtedy gdy wymaga tego sytuacja, ale ma również drugie obliczę, to milsze i czułe. A co do Jacka, no cóż, on to działał na mnie jak płachta na byka. To jak się zachowywał, co mówił i to całe jego podejście wywoływało we mnie tylko złość i gniew. Jestem ogromnie ciekawa, jak to się skończy. Ta część w niektórych momentach mnie szokowała, ale to wszystko, co się w niej dzieje, wywołuje tylko jeszcze większą ciekawość i to, że nie można się oderwać, póki nie zobaczy się epilogu. Który i tak zapowiada, że w kolejnej części będzie jeszcze ciekawiej. Gorąco polecam.


 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

CAŁĄ TWOJA, KOCHANIE - KAROLINA WILCZĘGA

ZAPACH POKUSY - KATARZYNA MAŁECKA

UZALEŻNINA - JUSTYNA CHROBAK