OBROŃCZYNI - ELIANA LASCARIS


„Nie możesz prawdziwie dać komuś własnego serca, jeśli nie kochasz samego siebie.”


Po odejściu Felicji z kancelarii i rozstaniu z Tomem jest załamana, ale przecież życie płynie nadal, a złamane serce kiedyś w końcu się poskleja. Więc małymi krokami stara się stanąć z powrotem na nogi. Zwłaszcza że musi znaleźć nowe mieszkanie i pracę, bo jej portfel świeci pustkami, a do tego przygarnęła kota. Tom również nie potrafi sobie poradzić, z tym że kobieta zniknęła z jego życia i że to on do tego doprowadził. Nie potrafią o sobie zapomnieć, ale to on musi wykonać pierwszy krok, żeby ją odzyskać. Tylko najpierw musi uporać się ze swoją przeszłością, by ruszyć dalej. Czy mu się to uda? Czy Felicja da mu kolejną szansę?

Ta część jest krótka, ale za to pełna emocji i wyjaśnień, które sprawią, że poznamy, dlaczego prawnik tak się zachowywał i co przeżył. Felicja również w końcu powie dość swojej rodzinie i od teraz będzie myśleć o sobie. Są tu momenty, które wywoływały uśmiech, ale i takie, które łamały serce. Wszystko jest napisane naprawdę dobrze i współgra ze sobą. Dostarczając przyjemność z czytania. Oraz poznawania wszystkich bohaterów tej historii. Żeby ruszyć dalej i móc być szczęśliwym, najpierw trzeba zapomnieć i pogodzić się z przeszłością i tym, co nas spotkało. Wybaczyć samemu sobie i bliskim nam osobą, bo dla miłości jesteśmy w stanie zrobić dużo, a co najważniejsze każdy zasługuje na szczęście i miłość. Gdy zakończyła się jedna historia, to rozpocznie się druga, bo to zakończenie właśnie to zapowiada, a ja jestem ciekawa, kiedy poznam historie ich przyjaciół.


 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

CAŁĄ TWOJA, KOCHANIE - KAROLINA WILCZĘGA

ZAPACH POKUSY - KATARZYNA MAŁECKA

UZALEŻNINA - JUSTYNA CHROBAK