DARK - ADA TULIŃSKA
„W ciemnościach rodzi się zarówno strach jak i pożądanie.”
Każdy z nas ma jakieś fantazje, które chciałby spełnić, ale nie zawsze ma się odwagę, by to zrobić. Zwłaszcza gdy chodzi o intymną strefę życia. Co byście zrobili, gdy nagle pojawił się tajemniczy nieznajomy, który wiedziałby o was wszystko i rozbudził jeszcze bardziej wasze fantazje i pożądanie, a do tego zacząłby je spełniać? Strach mieszałby się z ciekawością i nieodpartą pokusą oraz spełnieniem.
Skyler właśnie zaczęła doświadczać tych wszystkich emocji oraz zaczęła mieć tajemniczego, mrocznego prześladowcę. A wszystko zaczęło się od zainstalowania jednej aplikacji. Jayden był wręcz idealny, kryjący się w mroku i za maską znał jej wszystkie tajemnice i pragnienia. Które zamierzał spełniać, a jeśli ona nie będzie robić tego, czego on chce, to zacznie wykorzystywać swoje zdolności hakerskie w inny sposób. I tak właśnie Skyler doświadcza niezapomnianych chwil, pełnych pikanterii. Ale również rozpoczyna śledztwo na celu dowiedzenie się kim jest tajemniczy mężczyzna. Bo coraz więcej świadczy o tym, że to jest ktoś, kogo dobrze zna. Tylko kto? Czy uda jej się poznać jego tożsamość? Dokąd zaprowadzi ich ta gra?
Niekiedy wystarczy jedna noc sprzed lat, by wszystko zapoczątkować.
„Nie ma dla nas słodkich zachodów słońca. I nigdy nie będzie.”
„Dark” okazał się bardzo wciągającą oraz intrygującą historią pełną tajemnic, kłamstw, fantazji i pożądania, w której nie zabraknie nutki strachu i niepewności. Nie mogłam się oderwać od czytania. Byłam ogromnie zaintrygowana tym, by dowiedzieć się, kto jest jej prześladowcą oraz dokąd ich to zaprowadzi. Tylu podejrzanych, ale żaden nie był nim, a może ten, którego w ogóle nie brało się pod uwagę, jest nim? Tyle pytań. Tyle emocji. Tyle pożądania i fantazji. I tyle niewiadomych. Błądziłam po omacku, próbując poznać prawdę, ale nie udawało mi się. Autorka bawiła się ze mną, sprawiając, że co chwilę zmieniałam zdanie co do tego, kto kryje się za tą maską. Do samego końca nie podejrzewałam tej osoby i było to dla mnie zaskoczeniem, ale było to pozytywne zaskoczenie.
Komentarze
Prześlij komentarz