ROSSROADS - CHANTAL FERNANDO
„Jestem w tym dobry. W wyłączaniu emocji. Potrafię się stać zimny jak lód. Zmusić się, żeby nic nie czuć.”
On motocyklista. Ona policjantka. Czy to może się udać?
Ranger stanął na skrzyżowaniu i nie wiedział którą drogę wybrać. Czy zostać w Wind Dragons, gdzie miał przyjaciela, ale nie czuł się pewnie u nich? Czy odejść i poszukać swojego szczęścia poza klubem, ale nie wiedział, jak odnajdzie się w rzeczywistości, gdzie nie będzie codziennie przebywać z braćmi? Niespodziewanie Faye prosi go o pomoc w odnalezieniu pewnej kobiety. Gdy Ranger widzi jej zdjęcie, nie ma innego wyjścia jak podjąć się zadania. Bo dobrze zna kobietę ze zdjęcia, ale nie podejrzewa, że od teraz będzie musiał współpracować z Joanną, która jest policjantką. Bo przecież motocyklista i policjantka stoją po dwóch przeciwnych stronach barykady, ale dla dobra sprawy połączą siły i zapomną, kim są, a to wyzwoli w nich uczucia i pożądanie, jakiego się nie spodziewali. Czy uda im się na czas odnaleźć zaginioną kobietę? Co się stanie, gdy Joanna dowie się kim, dla kobiety jest Ranger? Którą z dróg wybierze Range? Ale nie ważne, jaką podejmie decyzję to i tak przekona się, że dla Wind Dragons zawsze będzie bratem i zawsze będzie mógł na nich liczyć.
„Muszą sobie zaufać, aby odnaleźć zaginioną kobietę.”
Chantal Fernando po raz szósty zabrała mnie do świata Wild Dragons, ale tym razem dała mi trochę inną historię, w której nie było aż tak dużo klubu i niebezpieczeństwa, w jakie zawsze się ładowali. Ta historia dzieje się jakby parę lat później, bo dowiadujemy się kilku nowych faktów. Ale nie zmienia to nic a nic, autorka po raz kolejny dostarczyła mi emocji, uśmiechów, wypieków na twarzy, złości, chwil strachu, ale i ciekawości. Za każdym razem widzimy jak na naszych oczach, bohaterowie zmieniają się i zaczynają zupełnie inaczej patrzeć na niektóre rzeczy oraz zaczynają zdawać sobie sprawę, co jest dla nich ważne, ale najpiękniejsze jest to, że nie ważne co zrobią, zawsze będą dla siebie rodziną i braćmi. Ta część idealnie łączy się z całością i idealnie wpasowuje się w kolejny tom, który już za niedługo będzie miał swoją premierę. Autorka wie, jak zaciekawić i wciągnąć czytelnika w swój świat, a ja od pierwszego tomu jestem w nim zakochana i każdy kolejny tom czytam z wielką ciekawością i przyjemnością.
Komentarze
Prześlij komentarz