NR 1 - LILIANA WIĘCEK
„Czas ma głęboko w dupie nasze plany. Płynie dalej, mija i nie wraca. Dlatego ja nie lubię planów, pozwalam sobie czerpać z życia jak najwięcej, a przy tym pozostawić po sobie jak najmniej smrodu.”
WSPÓŁPRACA REKLAMOWA Wydawnictwo Niezwykłe
Miłość, która nigdy nie zgasła… A życie nie zawsze daje nam drugą szansę, ale gdy ją dostaniemy, to warto ją wykorzystać, nim będzie za późno.
Cindy i Rip poznali się w sierocińcu, gdzie od samego początku nie mieli łatwego życia. Bo osoby, które powinny otoczyć ich opieką, okazały się potworami. I w tym brutalnym świecie ta dwójka okazała się dla siebie wsparciem i zasmakowali pierwszych uczuć. Ale zostali wystawienie na próbę, której nie przetrwali. Bo on poczuł się zdradzony przez Cindy, a ona została zmuszona do tego. Ich drogi się rozeszły, ale los postanowił po latach rozłąki po raz kolejny skrzyżować ich drogi. Tylko że Rip już nie jest taki jak kiedyś, zmienił się i gdy zobaczy Cindy, postanowi zrobić wszystko, by zemścić się na niej i zranić ją tak samo, jak ona niego. Tylko czy Rip będzie do tego zdolny? Ich spotkanie wywoła falę wspomnień tych dobrych i złych, bólu, uczuć oraz nadziei. Czy nie posunie się za daleko w swoich czynach i słowach, bo gdy pozna prawdę, może być już za późno by naprawić błędy? Co takiego wydarzyło się w sierocińcu?
Zostałam zabrana w podróż przez trudne emocje, złamane serca, miłość, nadzieje i ból, które potrafiły przetrwać przez lata rozłąki. Bo nawet w najbardziej bezlitosnym świecie można znaleźć kogoś, kto wprowadzi światło w otaczający nas mrok. Liliana po raz kolejny zawładnęła moim światem i sprawiła, że nie potrafiłam się oderwać od czytania i od przeżywania każdej emocji i chwili, jakie przeżywali bohaterowie. Powoli byłam prowadzona przez warstwy ich relacji i patrzyłam na to, jak ona się zmienia. Gdzie początkowy ból, gniew i niezrozumienie zaczynają się zmieniać. Cindy od samego początku skradła moją sympatię, jej siła i determinacja sprawiały, że cały czas jej kibicowałam, podziwiałam i trzymałam za nią kciuki. Za to Rip… on to sprawiał, że miałam ochotę mu przywalić. Oj jak mnie wkurzało jego zachowanie i postępowanie, z ofiary stał się katem, ale szybko tego pożałował. Jego złość i gniew ustąpiły miejsca tęsknocie za tym, co utracił. Tylko czy nie będzie za późno na naprawę błędów? Liliana stworzyła poruszającą historię, która wciąga od pierwszej strony, buduje napięcie i prowadzi przez burzliwe emocje bohaterów. Jeśli szukacie książki, która poruszy wasze serca i umysły, to „Nr 1” z pewnością spełni to zadanie. Gorąco polecam.

Komentarze
Prześlij komentarz